Opinie o Nas
Producenci
Promocje
SCOOTANDRIDE My First Ewolucyjny jeździk pchacz 3w1 6 m+ Sand
SCOOTANDRIDE My First Ewolucyjny jeździk pchacz 3w1 6 m+ Sand

319,00 zł

Cena regularna: 345,00 zł

Najniższa cena: 345,00 zł
szt.
SCOOTANDRIDE My First Ewolucyjny jeździk pchacz 3w1 6 m+ Steel
SCOOTANDRIDE My First Ewolucyjny jeździk pchacz 3w1 6 m+ Steel

319,00 zł

Cena regularna: 345,00 zł

Najniższa cena: 345,00 zł
szt.
SCOOTANDRIDE My First Ewolucyjny jeździk pchacz 3w1 6 m+ Rose
SCOOTANDRIDE My First Ewolucyjny jeździk pchacz 3w1 6 m+ Rose

319,00 zł

Cena regularna: 345,00 zł

Najniższa cena: 345,00 zł
szt.

Pakiet książeczek o niuniusiu - Lato, wiosna, święta i niemiły pan NATULI

Dostępność: brak towaru
Cena: 150,88 zł 150.88
ilość szt.
Zyskujesz 150 pkt [?]

towar niedostępny

dodaj do przechowalni
Ocena: 0
Producent: Natuli
Kod produktu: Z_9788367288248_5

Opis

Pakiet książeczek o niuniusiu - Lato, wiosna, święta i niemiły pan NATULI

Niuniuś i niemiły pan Natuli

„Można być niemiłym, ale to się w ogóle nie opłaca. Z niemiłymi przykro się rozmawia i żadne dziecko nie ma ochoty niczego się od nich nauczyć. A dzieci potrzebują się uczyć, bo są jeszcze małe i nie wiedzą wszystkiego. Każdego dnia uczą się od dorosłych, co można, a czego nie, jak się zachować, kiedy i co wypada. Kto choć trochę zna dzieci, ten wie, że: po pierwsze, nauka najlepiej wychodzi im przez zabawę, a po drugie, najwięcej uczą się one od życzliwych i miłych dorosłych. Byłoby dobrze, gdyby niemili dorośli chwilę się nad tym zastanowili”.

 

Niuniuś i niemiły pan

Niuniuś pierwszy raz idzie do prawdziwego muzeum i zobaczy prawdziwe dinozaury, a co ważniejsze: prawdziwe kości dinozaurów! Jest bardzo podekscytowany i całym sobą to okazuje. Niestety pan strażnik ciągle tylko mówi, czego nie wolno, a co trzeba, krzywo patrzy i ucisza dzieci. Co z tym zrobi tata Niuniusia?

  • Autorka: Aga Nuckowski
  • Ilustratorka: Ola Szwajda
  • Oprawa: Twarda
  • Liczba stron: 36
  • Rekomendacja wiekowa: 2-6 lat

 

Kim są autorki?

Aga Nuckowski – lubi marzyć i spacerować. Nie lubi nagród i egzaminów. Mieszka na wyspie, gdzie zawsze świeci słońce. W wolnych chwilach pisze książki.

Aleksandra Szwajda – ilustratorka, graphic designer. Umie w kredki i tablet, więc tworzenie ładnych rzeczy przychodzi jej z łatwością. Kocha psy, męża i książki dla dzieci.

 

Niuniuś i lato - Książka o emocjach małego dziecka NATULI

Kolejna cześć przygód Niuniusia! Książka o letnich przygodach świnki, której darem jest przyciąganie niesamowicie zwyczajnych historii.

Książka wydana przez Natuli – dzieci są ważne

  • Autorka: Aga Nuckowski
  • Ilustratorka: Aleksandra Szwajda
  • Oprawa: Twarda
  • Liczba stron: 72
  • Rekomendacja wiekowa: 2-6

Niuniuś i lato. Książka o emocjach małego dziecka

Niuniuś pierwszy raz jedzie nad prawdziwe morze. I to pociągiem – też prawdziwym! Na wakacjach są namiot, ognisko, pieczone jabłka, a nawet komary.

Przychodzi też burza: TRACH! BŁYSK! Ale przede wszystkim jest morze: wielkie, szumiące i takie mokre. Skoczmy razem z Niuniusiem w tę letnią przygodę.

 

Emocje małego dziecka

Emocje są czystą energią, która popycha ludzi do działania.

Widać to jak na dłoni w przypadku małych dzieci – piszczą z ekscytacji, gryzą z frustracji, uciekają ze strachu.

Małe dzieci to wulkany energii, a co za tym idzie również wulkany emocji. Kiedy się cieszą, całe stają się radością. Kiedy się smucą, wylewa się z nich morze łez i niedoli.

Kiedy się złoszczą, robią to każdą komórką swojego ciała.

Ta dziecięca gwałtowność bywa z jednej strony piękna (szczególnie gdy jest to radość), a z drugiej strony trudna (na przykład w napadzie złości) zarówno dla rodziców, jak i samych dzieci.

 

Rodzice mogą się martwić: czy dziecku już tak zostanie, że będzie biło, kopało, krzyczało, skakało lub rzucało się na podłogę?

Nie martwcie się, kochani rodzice, to minie! Małe dzieci rosną szybko, ich mózg rośnie i rozwija się razem z nimi, ćwicząc codziennie umiejętność zarządzania emocjami.

Rok po roku wasze dzieci będą coraz lepiej kierować impulsami (np. powstrzymać się przed uderzaniem w złości), a zanim pójdą do pierwszej klasy rozwiną także zdolność dzielenia się i czekania na swoją kolej.  

 

Pewnie jesteście ciekawi, czy możecie im w tym wszystkim pomóc?

Oczywiście! Zróbcie to koniecznie, ponieważ wszystkie dzieci potrzebują wsparcia ze strony troskliwych dorosłych.

Po pierwsze, nie dajcie się zaskoczyć gwałtownością emocji dziecka.

Już wiecie, że dzieci wyrażają emocje całym ciałem, przyjmijcie więc ze spokojem (ale nigdy z pogardą!), że przez pierwszych pięć lat życia* wasze dziecko w chwili wzburzenia może zachowywać się nieobliczalnie. To naturalne! Zróbcie miejsce na jego emocje, zadbajcie o bezpieczeństwo, dajcie mu dużo miłości, cierpliwości i zrozumienia.

Cały czas pokazujcie akceptowane wzorce wyrażania emocji i nigdy, ale to nigdy nie karzcie dziecka za ekspresję uczuć.

 

Po drugie, pamiętajcie, że dzieci wszystkiego uczą się w zabawie, również radzenia sobie z emocjami.

Nie ma sensu wyjaśniać im, czym jest radość, poczucie bezpieczeństwa czy strach – małe dzieci nie mają jeszcze takich możliwości poznawczych, by zapamiętać, zrozumieć i wprowadzić w życie nasze abstrakcyjne objaśnienia.

Dzieci dowiedzą się o wiele więcej o strachu z zabawy w strasznego potwora, a o poczuciu bezpieczeństwa z historii o małej śwince, którą mama uratowała przed głodnymi mewami.

Nazywajcie emocje dziecka, opowiadajcie i czytajcie mu pełne emocji bajki, słuchajcie poruszającej emocji muzyki i spędzajcie dużo czasu w naturze. Takie wsparcie to inwestycja w zdrowie emocjonalne na resztę życia.

*w przypadku dzieci wysoko wrażliwych do 7. roku życia, a w niektórych przypadkach dłużej.

Jakie emocje przeżywa Niuniuś?

Podróż, czyli historyjka o radości 

Niuniuś nie jest w stanie opanować ekscytacji w związku z wyprawą nad morze. Zamiast ubrania, zakłada pompowane skrzydełka i okularki do pływania. Do walizki chce spakować patyki i balię. Kiedy w końcu wsiadają do pociągu, co chwilę pyta tatę, kiedy będą nad morzem. Jak na ekscytację Niuniusia reagują rodzice? Wygląda na to, że dobrze wiedzą, w jaki sposób mózg Niuniusia poradzi sobie za moment z nadmiarem bodźców i radości – zmęczony Niuniuś po prostu zaśnie.

Fala, czyli historyjka o strachu 

Kiedy Niuniuś dociera nad wyczekiwane morze, odmawia wejścia do wody. Zamiast pływać z tatą, siada na plaży i zaczyna kopać dołek w piasku. Czy tata i mama próbują przekonać Niuniusia, że morze jest fajne? Niekoniecznie. Robi to morska fala, zaczynając z Niuniusiem zabawę w łapanego.

Komar, czyli historyjka o frustracji 

Namiot nie daje się ustawić, w dodatku w środku jest niewygodnie i gorąco. Niuniuś chciałby już spać, ale musi poczekać, aż przyjdzie noc. To wszystko jest dla Niuniusia bardzo frustrujące. Kiedy w końcu nadchodzi czas snu, okazuje się, że w namiocie coś bzyczy. Tym razem wszyscy są sfrustrowani, a najbardziej tata. Czy uda im się spokojnie zasnąć?

Mewy, czyli historyjka o bezradności 

Niuniuś dzieli się kukurydzą z głodnymi mewami, ale mewy chcą więcej i więcej. Otaczają Niuniusia i tatę, głośno krzyczą i próbują ukraść ich kolby kukurydzy. Mew jest tak dużo, że tata i Niuniuś czują się bezradni. W końcu zjawia się mama i przepędza mewy złodziejki.

Burza, czyli historyjka o poczuciu bezpieczeństwa 

Niuniuś pomaga w rozpalaniu ogniska, czuje się bezpiecznie z ogniem, bo mama i tata pokazali mu, jak się z nim obchodzić. Nagle nadchodzi burza z piorunami, niszczy ognisko i pieczone jabłka. Niuniuś jest mokry i głodny, ale mama i tata doskonale wiedzą, co pomoże przywrócić poczucie bezpieczeństwa: suchy namiot, kolacja i bajka na dobranoc.

Niuniuś i wiosna

Życie małej świnki utkane jest ze zwyczajnych dni, podczas których wydarzają się zwyczajno-niezwyczajne rzeczy. Nadeszła wiosna! Wywrotka wysypuje ziemię przywiezioną do warzywnika, paw w gospodarstwie gubi pióro, a kuzynka naprawdę zjada wiosenną zupę z błota! 

Przyjemnie jest być Niuniusiem, mieć czas na zabawę i powolne odkrywanie świata. Z dziecięcym zapałem czegoś bardzo chcieć lub nie chcieć, doświadczać życia wszystkimi zmysłami, popełniać błędy, przeżywać emocje i zawsze móc schronić się w bezpiecznych ramionach rodziców. 

Opowieść o Niuniusiu to pochwała prostego życia, łagodnego rodzicielstwa i dzieciństwa.

 

Niuniuś i wiosna

„Moje życie to bajka, ktoś powinien je kiedyś opisać” – tak Niuniuś zwykł mówić do siebie przed snem. I tak się stało. Oto książka o wiosennych przygodach Niuniusia, którego darem jest przyciąganie niesamowicie zwyczajnych historii.

Książka wydana przez Natuli – dzieci są ważne

  • Autorka: Aga Nuckowski
  • Ilustratorka: Aleksandra Szwajda
  • Oprawa: Twarda
  • Liczba stron: 68
  • Rekomendacja wiekowa: 2-4 lata, 4-6 lat

Niuniuś czeka na święta Natuli. Świąteczne emocje małego dziecka.

Mama mówi, że w świętach najlepsze jest oczekiwanie. Tata uważa, że najlepsze są pierogi. A Niuniuś, jak każde małe dziecko, po prostu całym sobą przeżywa wszystko to, co dzieje się dookoła.

Książka wydana przez Natuli – dzieci są ważne

  • Autorka: Aga Nuckowski
  • Ilustratorka: Aleksandra Szwajda
  • Oprawa: Twarda
  • Liczba stron: 72
    Rekomendacja wiekowa: 2-4, 4-6

 

Niuniuś czeka na święta. Świąteczne emocje małego dziecka

Mama mówi, że w świętach najlepsze jest oczekiwanie. Tata uważa, że najlepsze są pierogi. A Niuniuś, jak każde małe dziecko, po prostu całym sobą przeżywa wszystko to, co dzieje się dookoła.

A w tym czasie dzieje się naprawdę dużo! Pojawiają się świąteczne rytuały, krzątanina, rzadko widziane ciocie i kuzyni oraz mnóstwo niecodziennych bodźców (zapachy, smaki, kolory, światło), które mały mózg skrupulatnie przyswaja. Dzieci chłoną nastroje rodziców, próbując nadać sens tym uroczystym wydarzeniom, aby kiedyś w przyszłości samodzielnie zdecydować, co w świętach jest dla nich najlepsze. Proste czynności, jak wspólne pieczenie pierniczków czy ozdabianie choinki, mogą stać się pełnym ciepła i magii wspomnieniem na resztę życia.

Rodzice mogą odczuwać pokusę, żeby zanurzyć dzieci we wszystkich świątecznych przyjemnościach: kiermaszach, zakupach, prezentach, pysznościach, ozdobach i rodzinnych spotkaniach. Choć może się to wydawać atrakcyjne, za dużo dobrego to jednak wciąż ZA DUŻO. Szczególnie w przypadku małych dzieci. Tu sprawdza się zasada: im mniej i prościej, tym lepiej.

Zapytacie pewnie, jak rozpoznać, kiedy dobrego robi się za dużo. To nie takie trudne! Małe dzieci mają swój własny język komunikacji ze światem. To język emocji. Emocje zaś są jak fale, które pojawiają się w odpowiedzi na bodźce zewnętrzne. Kiedy widzicie, że najmłodszego członka rodziny zalewają coraz większe fale emocji (np. ekscytacja, zachwyt, zapał, uniesienie), możecie się spodziewać emocjonalnego tsunami. Co wtedy robić? Oczywiście uciekać! Czyli fizycznie (ale bez paniki!) zabrać dziecko w spokojne miejsce, z dala od nadmiaru bodźców i wrażeń. Pamiętajcie, że święta to dla małych dzieci wciąż nowe doświadczenia. Świąteczną magię dawkujcie im więc powolutku i adekwatnie do wieku. 

 

Jakie emocje przeżywa Niuniuś?

Światełka, czyli historyjka o zachwycie i rozczarowaniu. Niuniuś wpada w zachwyt na widok świątecznych światełek i bardzo chce je mieć. Gdy jednak tata kupuje światełka, one wcale nie wyglądają zachwycająco. Nie świecą w pudełku i Niuniuś czuje rozczarowanie. To naturalne i potrzebne przeżycie w życiu każdego dziecka, które pomaga w konfrontowaniu się z rzeczywistością i budowaniu odporności psychicznej.

Świąteczne życzenia, czyli historyjka o zaufaniu. Mama i Niuniuś wysyłają kartki świąteczne z życzeniami. To dla Niuniusia nowa tradycja, poczta zaś to całkiem świeże doświadczenie, z którym potrzebuje się oswoić. Niuniuś w zaufaniu podąża za mamą, ale przy wrzucaniu kartek do skrzynki czuje chwilową niepewność. Rozwiewa ją poczucie bezpieczeństwa, które daje mama.  

Choinka, czyli historyjka o radości. Pod dom podjeżdża nieznany samochód i przywozi dziwny pakunek, który w ogóle nie wygląda jak świąteczna choinka. Mimo to tata wydaje się bardzo zadowolony i rozpoczyna zabawę w przystrajanie drzewka. Zwyczajne czynności – jak choćby noszenie pudeł z piwnicy – wykonywane razem z dzieckiem i w przyjemnej atmosferze, często są dla najmłodszych źródłem ogromnej radości, która naturalnie wzmacnia relację z rodzicem.

Pierniczki, czyli historyjka o cierpliwości. Mieszanie i wałkowanie to świetna zabawa, ale czekanie na pierniczki już nie jest takie fajne. Niuniuś chce zjeść je natychmiast, teraz! Jak każdemu małemu dziecku trudno mu powstrzymać impulsy i żadne tłumaczenia tu nie pomogą. Na szczęście mama wie, w jaki sposób wesprzeć Niuniusia w tej trudnej lekcji cierpliwości. Proponuje zabawę, dzięki której Niuniusiowi będzie łatwiej czekać na pierniczki. 

Święta, czyli historyjka o więzi i bliskości. Obecność bliskich i atmosfera domu znaczą dla małego dziecka o wiele więcej niż słowa czy prezenty. Więź i poczucie przynależności buduje się w nim od najmłodszych lat poprzez rodzinne rytuały, spędzanie czasu razem, a także wspólną celebrację uroczystych okazji.

Natuli - dzieci są ważne tworzą ludzie z poczuciem humoru, mocno zaangażowani w świat literatury dziecięcej i dorosłej.

 

Dorośli eksperci z dziecięcą ciekawością i otwartością na wszystko, czego oczekują nasi odbiorcy.

 

Czytamy pasjami i nimi chcemy zarażać. Ale kiedy trzeba, potrafimy być po prostu użyteczni i służymy praktycznym doradztwem.

 

Opinie o produkcie (0)

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl